Friday, April 18, 2014

Rozwój motoryzacji trwa już ponad 100 lat




Przez tysiąclecia rozwoju cywilizacji ludzie korzystali z pojazdów ciągnionych głównie przez konie. Na bliższe odległości bogacze byli przenoszeni w lektykach. I w zasadzie,  poza nieco zmienionymi modelami powozów,  na przestrzeni wieków niewiele się w tej dziedzinie działo. Wiadomo bowiem, że nawet kilka koni zaprzęgniętych do powozu nie rozwinie prędkości większej niż pozwala na to ich natura.

Dopiero wiek XIX przyniósł znaczący rozwój technologii związanych z podróżowaniem. Zaczynem tego postępu było wynalezienie najpierw silnika parowego, a potem spalinowego. „Wozy bez koni”, napędzane silnikiem parowym pojawiły się w drugiej połowie XIX wieku i rozwijając „ogromną” prędkość 3 km/h wywoływały taki przestrach, że w Anglii zaczęło obowiązywać Red Flag Laws: przed pojazdem biegł asystent wymachujący czerwoną chorągiewką, aby ostrzec pieszych. Wprawdzie nie było jeszcze wtedy wynajmu samochodów w Katowicach czy w Londynie, ale już można było zapłacić mandat za przekroczenie szybkości.

Kolejnym krokiem przybliżającym człowieka do obecnego poziomu motoryzacji był silnik spalinowy montowany w pojazdach pędzących nawet 8 km/h. Właściwie jego pierwszym autorem był Żyd z Austrii Seigfried Marcus, który zastosował go około 15 lat wcześniej niż panowie G.Deimler i W. Maybach. Z różnych względów jednak to oni przeszli do historii motoryzacji, a nie S.Marcus
Do popularyzacji pierwszego samochodu przyczyniła się kobieta, żona Karla Benza, który poprzez opatentowanie w 1886r. pierwszego Benz Patent-Motorwagen uznawany jest za wynalazcę samochodu.  Dzięki słynnej 200 km wyprawie Pani Berhty Benz, jaką odbyła bez pozwolenia męża wynalezionym przez niego autem do mieszkającej w Pforzheim rodziny, samochód zyskał być może rozgłos większy niż dałby mu sam patent.
A skąd Pani Benz miała wziąć samochód, jak nie od męża? Przecież wynajem samochodów w Katowicach ani w Mannheim wówczas jeszcze nie istniał.

No comments:

Post a Comment